II Niedziela Wielkiego Postu
Treść
W tej ciszy przebywać wciąż chcę
W tej ciszy daleki świat ten
Ty koisz mój ból usuwasz mój strach
Gdy widzę Cię Zbawco przez łzy
Ja widzę Cię Jezu mój tam
Jak wiele masz sińców i ran
Miłości Twej moc zawiodła Cię tam
Uwolnić mnie z grzechów i win
To nie gwoździe Cię przybiły lecz mój grzech
To nie ludzie Cię skrzywdzili lecz mój grzech
To nie gwoździe Cię trzymały lecz mój grzech
Choć tak dawno to się stało widziałeś mnie
Wspominam tak często ten dzień
Golgotę i słodki jej cień
Przyszedłem pod Krzyż z ciężarem swych win
Uwolnił mnie tam Boży Syn
To nie gwoździe Cię przybiły lecz mój grzech
To nie ludzie Cię skrzywdzili lecz mój grzech
To nie gwoździe Cię trzymały lecz mój grzech
Choć tak dawno to się stało widziałeś mnie
To nie gwoździe Cię przybiły lecz mój grzech
To nie ludzie Cię skrzywdzili lecz mój grzech
To nie gwoździe Cię trzymały lecz mój grzech
Choć tak dawno to się stało widziałeś mnie