Przejdź do treści
slide 3 of 2
Przejdź do stopki

Wigilia Bożego Narodzenia

Treść

Bóg się rodzi, moc truchleje, Pan niebiosów obnażony! Ogień krzepnie, blask ciemnieje, Ma granice Nieskończony. Wzgardzony, okryty chwałą, Śmiertelny Król nad wiekami! A Słowo Ciałem się stało I mieszkało między nami. Cóż masz niebo nad ziemiany? Bóg porzucił szczęście swoje, Wszedł między lud ukochany, Dzieląc z nim trudy i znoje. Niemało cierpiał, niemało, Żeśmy byli winni sami, A Słowo... W nędznej szopie urodzony, Żłób Mu za kolebkę dano! Cóż jest czym był otoczony? Bydło, pasterze i siano. Ubodzy, was to spotkało Witać Go przed bogaczami! A Słowo... Potem królowie widziani Cisną się między prostotą, Niosąc dary Panu w dani: Mirrę, kadzidło i złoto. Bóstwo to razem zmieszało Z wieśniaczymi ofiarami. A Słowo... Podnieś rękę, Boże Dziecię, Błogosław Ojczyznę miłą! W dobrych radach, w dobrym bycie Wspieraj jej siłę swą siłą. Dom nasz i majętność całą, I wszystkie wioski z miastami. A Słowo...

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,koleda,bog_sie_rodzi.html
Bóg się rodzi, moc truchleje, Pan niebiosów obnażony! Ogień krzepnie, blask ciemnieje, Ma granice Nieskończony. Wzgardzony, okryty chwałą, Śmiertelny Król nad wiekami! A Słowo Ciałem się stało I mieszkało między nami. Cóż masz niebo nad ziemiany? Bóg porzucił szczęście swoje, Wszedł między lud ukochany, Dzieląc z nim trudy i znoje. Niemało cierpiał, niemało, Żeśmy byli winni sami, A Słowo... W nędznej szopie urodzony, Żłób Mu za kolebkę dano! Cóż jest czym był otoczony? Bydło, pasterze i siano. Ubodzy, was to spotkało Witać Go przed bogaczami! A Słowo... Potem królowie widziani Cisną się między prostotą, Niosąc dary Panu w dani: Mirrę, kadzidło i złoto. Bóstwo to razem zmieszało Z wieśniaczymi ofiarami. A Słowo... Podnieś rękę, Boże Dziecię, Błogosław Ojczyznę miłą! W dobrych radach, w dobrym bycie Wspieraj jej siłę swą siłą. Dom nasz i majętność całą, I wszystkie wioski z miastami. A Słowo...

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,koleda,bog_sie_rodzi.html

Bóg się rodzi, moc truchleje
Pan niebiosów obnażony
Ogień krzepnie, blask ciemnieje
Ma granice - Nieskończony

Wzgardzony - okryty chwałą
Śmiertelny król nad wiekami
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami

Cóż masz, niebo, nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście twoje
Wszedł między lud ukochany
Dzieląc z nim trudy i znoje
Niemało cierpiał, niemało
Żeśmy byli winni sami
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami

Podnieś rękę, Boże Dziecię
Błogosław ojczyznę miłą
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę Swą siłą
Dom nasz i majętność całą
I wszystkie wioski z miastami
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami

430259